Geoblog.pl    bezplanu    Podróże    Powrot do Indii AD2012    swiete miasto hindusow
Zwiń mapę
2012
04
lut

swiete miasto hindusow

 
Indie
Indie, Vārānasi
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 12003 km
 
Coz... Varanasi okazalo sie dla mnie pechowe niestety. Cala druzyna miala podczas pobytu problemy z zoladkiem. Cos musielismy zjesc co nam zaszkodzilo. Przez to oprocz wycieczek lodka i objazdowki po swiatyniach miejscowych i wizycie na ogromnym kampusie tutejszego Uniwersytetu (3 pod wzgledem wielkosci na swiecie) nie moglismy sie przejsc po miscie i poczuc prawdziwego klimatu tego miejsca.

Ogolnie miasto jest cholernie brudne. Nawet jak na Indie. Ale za to mielismy mily hotelik. polceam singht ghouse. Tanio, blisko Gangesu, spokojnie i z ciepla woda.

Wrazenia troche zmacone problemami zdrowotnymi. Coz tak wyszlo. Dzisiaj ruszamy do Agry zobaczyc Taj Mahal. Miejmy nadzieje,ze miasto bedzie bardziej szczesliwe dla nas niz Varanasi.

Po agrze czeka nas dluga podroz pociagiem do hubli (jakies 34 godziny).
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
geminus
geminus - 2012-02-06 15:12
W Indiach sraczki nie unikniesz chocbys robil cuda. Trzeba miec ze soba niforoksazyd ktory sie sprawdza w tamtym klimacie. W Agrze jest brudniej jak w Varanasi wiec mozecie miec niemile uczucie. Polecam wycieczke do Fatehpur Sikri. Czerwony Fort tez jest bardzo ciekawy. Uwazajcie na malpy ktore potrafia wyrwac cos z reki i sa czasami agresywne. Pozdrawiam.
 
 
zwiedził 2.5% świata (5 państw)
Zasoby: 30 wpisów30 5 komentarzy5 0 zdjęć0 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
30.11.2011 - 12.02.2012
 
 
26.08.2008 - 23.10.2008