Diving, snorkeling, fishing i urodziny Pendraka

Zycie na Andamanach uplywa nam na relaksie, rozmowach w miedzynarodowym towarzystwie i tutejszych aktywnosciach.



Co mozna robic na Andamanach? Jak juz pisalem probowalismy snorkelingu na Elephant Beach. Zapomnialem tez dodac, ze pozniej pojechalismy na plaze nr 7 tzw. "siodemke" uznana przez Times'a za druga najpiekniejsza plaze w Azji. I udalo nam sie zobaczyc plywajacego slonia :) Jest to jedyny na swiecie slon ktory plywa. Niestety nie zobaczylismy go w akcji tylko na brzegu, ale i tak robi mega wrazenie. Szkoda, ze akurat nie mielismy aparatu.



Fishing - wraz z Maxem, Stevenem i Marco wynajelismy lodke i wyplynelismy na nocne lowienie ryb. Na poczatku mielismy male opoznienie bo akurat byl odplyw. Kierownik zamieszania powiedzial "just wait for mor woter" ;) i czekalismy az woda sama przyjdzie. Po jakiejs godzinie udalo nam sie w 9 osob wypchnac lodke na szerokie wody. Usmiechnieci wsiedlismy do lodki. Fisherman plynal tak szybko, ze mnostwo wody wlalo sie nam do lodki i wygladalismy jak zmokniete szczury :P. Ale w koncu dotarlismy do celu. Kazdy dostal swoj sprzecik do lowienia i zaczynamy. pierwsze 30 minut bylo ekscytujace, kazdy patrzyl kto co zlowi :) Mi sie udalo zlapac calkiem spora barracude :) potem chief fisherman zlapal na hak cos sporego i kazal zaraz wszystkim zwinac wedki. i potem w dziwny dla nas sposob przez godzine w ciemnosciach walczyl z czyms co pod woda plywalo sobie wokol lodki. Ponoc to byl zlow. Jakby nie bylo po godzinie to cos wygralo z naszym kierownikiem wycieczki i popynelismy na lad. Tam udalismy sie do restaruacji, w ktorej zostaly dla nas przyrzadzone zlowione przez nas rybki, very very nice :)))



Wycieczka skuterem po wyspie - polecam wszystkim, ktorzy planuja sie tu wybrac. Skuter mozna wynajac za jakies 18 zlotych na 24h :) Cudowne widoki. Super sprawa )



Diving - DZISIAJ SA URODZINY PENDRAKA :)))) urodziny na Andamanach musza byc jedyne w swoim rodzaju. Wiec, zeby dobrze zaczac uknulem plan i po kryjomu umowilem sie z chlopkami na "beginners diving" dla calej naszej ekipy. Wczoraj wieczorem jak to wieczorem rozmowy z nowymi ludzmi, chilling, karty, poker, itp. Mlody byl troche zdziwiony, kiedy wstalem o 6.30 :P

- Mlody wstawaj

- poebaocie? co tak wczesnie?

:)



Zeszlismy na 12 metrow. Za plytko, zeby zobaczyc naprawde niesamowite rzeczy, ale i tak dla bylo mega :) Jeszcze wroce do tego sportu :) Ok, ide sie zbierac na imprezke :)

Przepraszam za bledy, ale ciezko sie pisze na tych hinduskich klawiaturach.

EDIT.
Urodziny Pendraka:

imprezka na plazy :) zrobilismy ognisko pozapraszalismy ludzi i zaczelismy robic drinki. Wczesniej przez kilka dni gralismy w karty na pieniadze i cala pula szla na poczet wizyty w wineshopie (monopolowy). Tak wiec budzet byl. Pendrak dokupil jeszcze extra 3 flaszki i razem mielismy 9 butelek 0,7 ;] nie zabraklo :) przewinelo sie jakies 30-40 osob. Super klimat, super ludzie. Pozniej przyplyw postanowil dolaczyc do imprezy :) woda podeszla bardzo wysoko, ale impreza trwala w najlepsze. Very very nice ;]

Komentarze (1)